niedziela, 27 kwietnia 2014

Sandeul ( B1A4 ) - Uśmiech.


Zamówienie dla Matyldy :3

Liczę na wasze szczere opinie, to motywuje do pisania. :)

________________________________________________

W życiu każdego człowieka następuje chodź raz taki moment, kiedy traci się on wiarę w życie i szczęście. To w takim momencie wszystkie chęci do życia ulatują, a z twarzy znika uśmiech, nawet ten fałszywy.  
W takich chwilach człowiekowi już nawet nie zależy aby udawać przed innymi, że jest dobrze i już nie przywdziewa na twarz tego samego, sztucznego uśmiechu.

czwartek, 17 kwietnia 2014

Miahnae!

Chcę was wszystkich poinformować jak i z góry przeprosić, za to, że
w najbliższym czasie nie ukaże się żadne nowe opowiadanie. 
Jest to spowodowane, nie moim brakiem weny, czy czymś podobnym, ale tym, że nie mam 
stałego dostępu do internetu przez jeden mały incydent. 
No nie ważne, chcę wam powiedzieć, że nowego opowiadania możecie się spodziewać
dopiero jakoś pod koniec maja. :c Mam nadzieję, że nie gniewacie się na mnie. 
Oczywiście postaram się zrobić wszystko, aby dodać coś nowego szybciej, ale szanse są na to nikłe. 
Mam nadzieję, że nie zapomnicie o istnieniu tego bloga i będziecie czekać na moje nowe prace. 
Pozdrawiam wszystkich czytelników i jednocześnie życze wam 
Wesołych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i mokrego dyngusa. ^.^

czwartek, 3 kwietnia 2014

+18 Yoseob ( Beast ) - Nic się nie zmieniłeś.


Ostatni scenariusz mojego autorstwa z bloga centrum fanfiction. :)
Zmówienie realizowane było dla Mafuyu
___________________________________________



________ ! - Usłyszałaś że ktoś cię woła ... Ah nie ktoś tylko Yosepb. Odwróciłaś się i zobaczyłaś biegnącego ku tobie kolegę, uśmiechnęłaś się pod nosem, ale od razu zmieniłaś wyraz twarzy na poważny. Przed tobą stanął zdyszany Yosepb.
-  Spóźniłeś się. - Powiedziałaś głosem pełnym powagi.
- Miahne, ale nasz lot się opóźnił i ...
- Nie tłumacz się. -Popatrzyłaś na niego i uśmiechnęłaś się serdecznie, po czym dodałaś.
-Dobrze, że już jesteś Oppa.  Stęskniłam się za tobą.

+18 Jun Hyung ( Beast ) - Tylko ciebie chcę





I jeszcze jeden scenariusz mojego autorstwa z bloga centrum fanfiction. :)
Zamówienie realizowane było dla Mafuyu. :3
_________________________


Kolejny fanmeeting Beast, a ty jak zawsze stałaś z boku i wszystko uważnie oglądałaś. Patrzyłaś jak twoi przyjaciele uśmiechają się serdecznie do tych wszystkich napalonych dziewczyn. Wszystkie ich gesty, słowa były takie urocze. Wiedzieli jak uszczęśliwić te dziewczyny. Tylko to nie miało dla ciebie aż takiego znaczenia, chodź w pewnym sensie byłaś zazdrosna o Jun Hyung'a. Byliście tylko przyjaciółmi, a on nigdy nie dawał ci żadnej nadziei na coś więcej, więc dlaczego zaczęłaś go darzyć silniejszym uczuciem? Najgorsze było to, że kiedy widziałaś jak patrzy na te wszystkie dziewczyny, jak co ładniejszej puszcza oczko, czy też uwodzicielsko się uśmiecha, to zazdrość zżerała cię od środka.

środa, 2 kwietnia 2014

+18 Lee Hong Ki ( Ft.island ) - Kłamałem.



Kolejny ze scenariuszy mojego autorstwa z bloga centrum fanfiction. 
Zamówienie realizowane było dla Mafuyu.
_______________________

-Boże to znowu on .  - Mruknęłaś niezadowolona do koleżanki.
- Hong ki ? Czemu aż tak go nie lubisz ? - Spytała zaciekawiona.
- To nie tak, że go nie lubię, tylko to on zaczął... 
      * Ah ! Nie wytrzymam, dość ! - Wrzasnęłaś zła.
Ostatnio w ogóle nie miałaś nastroju. Cały czas
krzyczałaś, wszystko cię irytowało.
- Czemu się tak drzesz ? Kobieto ucisz się !-
Spojrzałaś w bok i ujrzałaś Hong Ki'ego.
- A tobie o co chodzi? - Warknęłaś zła.
- Za głośna jesteś, nie lubię głośnych kobiet.
- Ja nie jestem głośna !
-Właśnie słyszę. *

wtorek, 1 kwietnia 2014

Donghae ( SuJu ) - Zakupy


Kolejny scenariusz mojego autorstwa, który znajdował sie na blogu centrumfanfiction. :3
Taki mały, krótki chłam, ale mam nadzieję, że chodź trochę umili wam czas. :)
_______________________

- ______ !  Och przymierz tę sukienkę ! Będziesz w niej wyglądać świetnie. - Krzyczała twoja koleżanka na cały sklep.
- Wydaje mi się, że ona jest ...  jest trochę za krótka.
- No co ty będzie leżeć idealnie ! - Upierała się przy swoim Saki urocza Japonka, która tak jak ty mieszkała teraz w Korei. Tylko, że ty mieszkałaś tu ze względu na marzenia i pracę, a ona przez wzgląd na chłopaka.

+18 Kai ( Exo ) - Wspólna kąpiel


Wiec tak. Nie wiem, czy kiedyś o tym wspominałam czy nie, ale do niedawna przez jakiś czas współpracowałam z blogiem Centrumfanfiction. Pisałam na niego opowiadania, tak jak i tu. Niestety byłam zmuszona zrezygnować z współpracy z tym blogiem, a jak się okazało kilka dni temu, został on niestety usunięty. Jako, że dziewczyny nie chciał aby wszystkie opowiadania zostały usunięte postanowiły wrzucić je na bloga jednej z nich. Jednak po konsultacji ze mną stanęło na to, że te kilka moich opowiadań wrzucę tu na bloga. Tych opowiadań jest tylko 5, ale wy będziecie mieć co poczytać. Więc wrzucam wam pierwsze opowiadanie.


Zamównienie realizowane było dla Mruczałki Jety
_________________________

W dormie Exo mieszkałaś już od dwóch lat. Nie byłaś zwykłą współlokatorką, byłaś kimś zupełnie więcej.  Mianowicie byłaś kimś w postaci niani, kucharki, pokojówki, stylistki, kosmetyczki, fryzjerki, i przyjaciółki przede wszystkim. Pomagałaś chłopcom we wszystkim, radzili się ciebie o każdą rzecz, byli w stosunku do ciebie całkowicie otwarci, czasami aż za bardzo. Kochałaś ich jak braci których nigdy nie miałaś, byli dla ciebie jak rodzina, a do tego przyjaciele.