piątek, 8 listopada 2013

Nam Woohyun -Kiedy stara się naprawić swój błąd.(Rozdział 3)

Jest godzina 10 rano,a ty jak zwykle o tej porze przeglądasz swoją poczte e-mailową.Nic ciekawego ,stos reklam które od razu zaznaczasz jako spam i tak co chwilę i coraz więcej,czasami zdarzy się jakieś ważniejsze ogłoszenie.Nagle coś przykuło twoją uwage,
była to wiadomość od jakiejś kobiety.Otworzyłaś ją i zaczełaś czytać,im dłużej czytałaś tym twój uśmiech był coraz większy.Nie mogłaś uwierzyć wygrałaś 10 dniową wycieczke do Dubaju ! Fakt czasami brałaś udział w różnych konkursach ale nie przypominasz sobie tego jednego.Ah! nie ważne ,wygrałaś! Byłaś taka szczęśliwa,od zawsze chciałaś tam pojechać i teraz okazuje sie że masz do tego okazję.Wystarczy tylko że skontaktujesz sie z tą kobietą aby wszystkiego się dowiedzieć.Wykręciłaś numer i już tylko czekałaś aż z drugiej strony słuchwaki usłyszysz głos.
-Halo ?
-Oh. Annyeong ,przepraszam że dzwonie tak wcześnie ale nazywam sie _________ i .... ah, wiec wie pani ..dobrze.Mi pasuje o każdej godzienie.hm..13 ? W porządku,tak bede na pewno.Dziękuje dowiedzenia.Tak jak się umówilaś o 13 byłaś w restauracji w której miałaś się spotkać z Panią Kim Haejoo.Wasze spotkanie mineło  pomyślnie,dowiedziałaś się wszystkiego i podpisałaś wszystkie dokumenty.Po 16 byłaś w domu,stanełaś w progu drzwi pokoju  i uświadomiłaś sobie że wylatujesz jutro a ty musisz jeszcze się spakować i powiedzieć o wszystkim Sohyun i ....  No właśnie czy jemu też powinnaś o tym powiedzieć ?Wypadałoby ,w końcu to nadal twój chłopak.Na początek zadzwoniłaś do przyjaciółki i o wszystkim jej opowiedziałaś.Został tylko Woohyun.Wybrałaś numer i już tylko czekałaś aż usłyszysz jego głos...
-Ne ? -rozległ sie w twoich uszach jego aksamitny głos, który jak zawsze zwalał cię z nóg.
-Um.. Annyeong..wiesz ja dzwonie żeby ci powiedziec że wyjeżdżam, na 10 dni do Dubaju na wycieczke ...
-Do Dubaju ? To świetnie ,mam nadzieje że będziesz się świetnie bawić,ah i uważaj na siebie.
-Ne.. a więc to wszystko ..pa .
-no pa.-Mogłaś się tego spodziewać,zero jakiejś reakcji czy zainteresowania tym.Naszczęście teraz odpoczniesz i może uda ci się podjąć jakąś decyzje co robić dalej.Spakowałaś walizke i schowałaś dokumenty do torebki.Położyłaś się spać .Z rana szybko wziełaś prysznic  i zjadłaś śniadanie.Będąc na lotnisku przeszłaś pomyślnie odprawe paszportową.Zajełaś swoje miejce i wygodnie sie oparłaś.Usłyszałaś komunikat z prośbą o zapięcie pasów, więc grzecznie wykonałaś polecenie.Całą podróż przespałaś.Na lotnisku czekał już na ciebie kierowca ,który miał cię zabrać do hotelu.Podążyłaś za nim na zewnątrz,a to co tam ujrzałaś przerosło twoje oczekiwania.Nie stał tam jak sie spodziewałaś zwykły samochód .Przed wejściem stała długa czarna limuzyna do której byłaś właśnie zapraszana przez kierowcę.Właśnie podjechaliście pod hotel ktory jak sie okazało do skromnych nie należał.Po zakwaterowaniu dowiedziałaś się że jutro rano zaczną sie wszystkei przygotowane dla ciebie atrakcje.Wjechałaś windą na 26 piętro.Weszłaś do pokoju w którym były już wszystkie twoje rzeczy.Pierwsze co spostrzegłaś to wielkie okna za którymi rozpościerał się piękny widok na Dubaj.To miasto oszałamiało pięknem,już nie mogałś się doczekać aż całe je zwiedzisz.Chwile jeszcze stałaś przy oknie spoglądając na piękny nocny widok ,po czym wziełaś się za rozpakowywanie walizek.Przygotowałaś sobie piżamę i ręczniki,weszłaś do łazienki która zaparła ci dech w piersiach.Była gigantyczna,prawie jak pokój a jej wyposażenie było nie z tej ziemi.Skorzystałaś prawi ze wszystkiego.Odprężona położyłaś się spać,po czym prawie od razu zasnełaś myśląc co będzie jutro.


****

Leżałeś w łóżku myśląc co teraz robi,tak bardzo chciałeś ją teraz zobaczyć.Chciałeś aby mogła już zobaczyć to co dla niej przygotowałeś.Nie miałeś wyboru ,musiałeś już tylko czekać.Miałeś jedynie nadzieję że spodoba jej się to wszystko.


****

Właśnie obudziło cię pukanie do drzwi.Wstałaś i poszłaś otworzyć.Była to obsługa hotelowa ze śniadaniem.Po pysznym posiłku poszłaś wziąść prysznic,ubrałaś się i zeszłaś do lobby gdzie czekała na ciebie już pani przewodnik,poinformowała cię że w dzień będziecie zwiedzać a wieczorem będą niespodzianki.Cieszyło cię to,już nie mogłaś sie doczekać,ale nagle zrobiło ci sie pusto na sercu,czegoś ci brakowało a raczej kogoś...Tak niewątpliwiechodziło o Woohyuna.Chiałabyś by był tu razem z tobą,abyś mogła sie z nim dzielić swoim szczęściem.
Dzień zleciał ci bardzo szybko,przez co bardzo ubolewałaś ale i tak byłaś zadowolona,bo ziwedziłaś Creek czyli wody kanału które dzielą miasto na dwie części.Bur Dubai historyczną dzielnica z liczymi zabytkami i jeszcze Southwest i Jumeira i Satwa.Wszystko było niesamowite.Bardzo chciałaś jeszcze zobaczyć widok z Burdż Chalifa ale miałaś jeszcze czas.Zbliżała sie godzina 20,a ty właśnie wracałaś do pokoju hotelowego.Stanełaś przed drzwiami i coś przykuło twoją uwagę,była to mała różowa karteczka przylepiona do twoich drzwi,Ściągnełaś kartke i zaczełaś czytać.

 "Pani _______,właśnie teraz 
zaczyna się część niespodzianek,
proszę ubrać sie ładnie
i wyjść przed hotel,
tam bedzie czekała  limuzyna
ktora zabierze panią w odpowiednie miejsce."
Byłaś zdziwiona tą wiadomościa ale zrobiłąś co co musiałaś.Jechałaś właśnie ... właściwie to nie wiedziałaś dokąd.Nagle samochód się zatrzymał a twoje drzwi sie otworzyły,zostałaś poproszona o wyjście z auta i pokierowanie się za kierowcą.Kierowałaś się w kierunku plaży,z daleka dostrzegłaś jakieś światełka,będąc bliżej dostrzegłaś że to świece poustawiane dookoła stolika nakrytego białym obrusem  i wygodnego krzesła.Na stole stało wino i  jeden kieliszek.Chwila znowu coś dostrzegłaś,podeszłaś do stolika i spostrzegłaś cos w rodzaju albumu,usiadłaś wygodnei na krześle upiłaś łyk wina po czym spostanowiłaś otworzyć album.,na pierwszej stronie widniał napis.
"My World"
nie wiedziałaś o co chodzi wiec przerzuciłaś na kolejną strone na której było zdjęcie satelitarne ziemi,ale nie było normalne tylko przekreślone.Nie wiedziałaś do czego to nawiązuje,przerzuciłaś na kolejną strone na ktorej widniał napis "przejdź na następną strone",zrobiłaś co miałaś zrobić ale na kolejnej stronie był ten sam napis i na następnej także.Przekartkowałaś album aż doszłaś do ostatniej strony na ktorej było twoje zdjęcie a z boku napis.
"Nie jestem dobrym fotografem,
bo z początku chciałem umieścić tu twoje zdjęcia
zrobione z ukrycia.. ale wyszło jak wyszło.
Jedyne co chciałem ci przez to powiedzieć 
to to ,że jesteś moim światem."
Wzruszyło cię to,nie mogłaś uwierzyć w to wszystko..wiedziałaś już kto za tym stoi a przynajmniej miałaś taką nadzieje że to on.W pewnym momencie podszedł do ciebie mężczyzna i wręczył ci kartkę,po czym odszedł.Otworzyłaś swoja wiadomość i zaczełaś czytać.
" Widzisz świeczki ułożone w aleje? 
Tak? To świetnie,kieruj sie tą droga."
Czym prędzej wstałaś,złapałaś za album i zaczełaś kierować się aleja świeczek.Po dojściu na miejsce stanełaś przed czymś w rodzaju sceny.W pewnym momencie usłyszałś jakąś cichą melodie która stawała się coraz głośniejsza.Nagle usłyszałaś czyjś głos .. nie czyjś tylko Woohyuna,ten przepiękny aksamitny głos rozbrzmiewał w twoich uszach,spojrzałaś na scene na której pojawił się twój ukochany,spiewający  piosenkę. 
"Czy czas mógłby się znowu zatrzymać?
Czy mogłoby to zasnąć, właśnie tak, na nowo?
Wpatrując się tempo przez okno
Myślę o Tobie, wraz z zamkniętymi oczami

Mimo, że czas ciągle płynie
Ponownie powracam do tamtego okresu
Chociaż próbuję odnaleźć wszystko w Twoich wspomnieniach

Płaczę tam sam, ale
gdy łzy przestają płynąć uśmiecham się, jednak
Cały czas czekam
Do dnia, kiedy znów będę mógł wziąć oddech

Mimo, że czas ciągle płynie
Ponownie powracam do tamtego okresu
Chociaż próbuję odnaleźć wszystko w Twoich wspomnieniach

Płaczę tam sam, ale
gdy łzy przestają płynąć uśmiecham się, jednak
Po tym jak zostawiłem Cię samą, krążę w kółko
wraz ze wspomnieniami, których nie potrafię
zapomnieć

Chociaż nie mam nic do powiedzenia i nie słyszę Cię, ale
nawet jeśli, potrafię odnaleźć Cię, właśnie tak
Zaczekam na Ciebie do momentu kiedy czas się zatrzyma

Dobrze wiem, że nie mogę nic wykrzyczeć
Nawet jeśli szukam Cię, ale
Dobrze wiem, że nie chcesz zmieniać swoich postanowień, ale Ciągle nie potrafię Cię zapomnieć

Chociaż nie mam nic do powiedzenia i nie słyszę Cię, ale
nawet jeśli, potrafię odnaleźć Cię, właśnie tak
Zaczekam na Ciebie do momentu kiedy czas się zatrzyma

Jeżeli będę potrafił odnaleźć Cię, zaczekam
 Do dnia, kiedy znów będę mógł zaczerpnąć powietrza"


Byłaś tak wzruszona że po twoich policzkach popłyneły łzy,Woohyun tak pięknie śpiewał i to tylko dla ciebie.W końcu muzyka sie skończyła, a głos Woohyuna ucichł, ale ty nie przestawałaś płakać, chciałaś by to trwało wiecznie, bo bałaś się że zaraz wszystko sie skończy  i zniknie razem z Twoim ukochanym i jego romantycznością. Nagle poczułaś ciepłą dłoń na swojej twarzy, która delikatnie ociera twoje łzy. Spojrzałaś w góre i napotkałaś ciepłe spojrzenie Woohyuna, który patrzył teraz w twoje oczy. Już chciałaś coś powiedzieć kiedy objął cię mocno i przytulił do swojego ciała.Czułaś jego oddech na skórze ,co było bardzo przyjemne,sama jego bliskość wprawiała cie w błogi stan.
-Sarnaghe- wyszeptał ci do ucha.
-Ja ciebie też.-  po tych słowach poczułaś jak odrywasz się od ziemi ale wciąż jesteś w ramionach ukochanego.Pomogłaś mu i objełaś go nogami w pasie a ręce zarzuciłaś mu na szyje.W tym momencie spojrzeliście sobie w oczy i już po chcwili złączyliście sie w pocałunku.Woohyun na chcwile odrywając cię od swoich ust spytał.
- Czy to znaczy że mi wybaczasz ? Udało mi sie naprawić to wszystko ? 
- Tak. -jedna krotka treściwa odpowiedź i czułaś jak twój ukochany biegnie z tobą w ramionach .Usłyszałaś szum wody po czym i ją poczułaś.Woohyun rzucił się z tobą do lodowatej wody,ale ty tego nie czułaś bo cały czas byłaś w gorących objęciach ukochanego,który wirował z toba wśród fal,co chwile składając pocałunek na twoich ustach.

________________________________________________

No i jest ostatnia część z Woohyunem ^^  
Z godnie z tym co pisałam wcześniej teraz wezme się za otrzymane zamówienia :3 
Już jutro powinnien wejść jeden bądź dwa zamówione scenariusze :)  

1 komentarz:

  1. Po końcówce rozryczałam się piękne <3
    ~Yumiko<3

    OdpowiedzUsuń