+18 ( Hongki Ft.island ) Nie mały problem.

Dawno nic nie dodawałam ze względu na to, że mam dużo nauki i współpracuje jeszcze z innym blogiem na którym się ostatnio skupiłam. A jeszcze jedno scenariusz jest +18 ale jest dość nietypowy, jest to związane z moją bujną wyobraźnią która czasami wychodzi poza pewne granice.  Miłego czytania :3
 

 Właśnie leżałaś na kanapie u siebie w domu, czytając książkę. Byłaś całkowicie zrelaksowana sądziłaś, że cały dzień spędzisz właśnie tak " leniuchując". Niestety twoje skryte pragnienia zostały rozwiane. Do twojego domu wparował Hongki. Nie zdziwiło cie to, był twoim chłopakiem od dwóch lat i miał również klucze do twojego mieszkania. Często bywało tak, że wpadał do ciebie robił różne bezsensowne rzeczy i wychodził. Myślałaś , że i tym razem tak będzie, ale pomyliłaś się. On zamiast wejść do twojej sypialni jak to miał w zwyczaju, podszedl do ciebie złapał za dłoń i ściągnał z kanap. Staliście chwilę wpatrując się w siebie.Już chciałaś coś powiedzieć, ale nie było ci to dane bo wylądowałaś w ramionach ukochanego.
- Kochanie zaczął niepewnie Hongki
- Oppa coś się stało ?
-Nie , to znaczy tak ..ah nic tylko...-  Wiedziałaś, że wacha się czy aby na pewno zaczynać ten temat.
- Chciałem zapytać ..czy .. ale obiecaj, że nie będziesz się śmiała ze mnie, dobrze ? - No tak cały on, dziecinny i nie śmiały jak zawsze.
-Obiecuję
- Bo ostatnio kiedy wyszedłem spod prysznica, do łazienki wszedł Seung Hyun i jak zobaczył mnie nago wybałuszył oczy i zaczał się śmiać, mówiąc coś pod nosem " z takim sprzętem to ty napewno zadowalasz swoją dziewczynę". Potem przyleciała reszta i zaczeła mu przytakiwać. Chodzi mi o to czy "on" nie jest za mały jak na mój wiek, bo oni się tak naśmiewali..- Nie wierzyłaś w to co usłyszałaś. Twój chłopak właśnie radzi się ciebie w sprawie swojego członka, ale przecież wy ze sobą nigdy nawet nie uprawialiście seksu i ... i .... nie widziałaś go nawet nago. Skąd więc on wziął pomysł ay w tej sprawie radzić się właśnie ciebie.
-Oppa ... nie wiem jak mam ci pomóc ...
- Ja myślałem, że może mogłabyś . no ten zerknąć na niego. - Zatkało cię, a twoją twarz oblał rumieniec.
- C..co .. ty masz na myśli ?
- No sprawdziłabyś czy naprawdę jest taki mały.
- Ale ja ..
- No kochanie, nie bądź taka. - Mówiąc to przybliżył się do ciebie. Swoje ręce połozył na twoich biodrach i jednym pociągnięciem przycisnął je do swoich.
- Chcę bys tylko zerkneła. - Wyszeptał ci do ucha. Zrobił ci się gorąco przez jego bliskość. Nie byłas w stanie zaprotestować. Hongki usadził cię na kanapie i sam usiadł obok. Byłaś zwrócona w jego stronę i nieświadoma tego co się dzieje. W końcu ocknełaś się z zamyślenia, ale twój chłopak już ściągał bokserki. Czym prędzej odwróciłaś  wzrok, zrobiłaś to ale twoje spojrzenie uchwyciło coś czego nie powinno i momentalnie skierowało się na dolną cześć ciała twojego chłopaka. Oczy omało conie wyleciały ci na wierzch po tym c ujrzałaś.Twoim oczom ukazał się członek Hongkiego , ale nie był on mały tak jak myslałaś. Jego rozmiary były szokujące. Na samą myśl o stosunku z nim czułaś ból jak i rozkosz. Jedno było pewne to to, że twój chłopak nie ma małego problemu. Zrobiło ci się dziwnie ciepło a twoim ciałem zawładneły dziwne odczucia przez twoje myśli. Twój wzrok nadal spoczywał na członku twego ukochanego, a usta były otwarte na znak szoku jakiego doznałaś. Spojrzał na ciebie niepewnie a na jego twarzy malował sie nie pokój.
- ______, powiesz coś ?
- Ah .. tak... - Spojrzałaś jeszcze raz w dół i zakryłaś usta dłonią aby stłumić swój śmiech, co ci nie wyszło.
- Czyli naprawdę jest taki mały ?  - Spytał przejęty.
- Pabo ! hahah.. ślepy jesteś ? Twój.... jest wiekszy niż u niejednego czarnoskurego męszczyzny.
- Naprawdę ?
-Naprawde..
- Czyli byłbym wstanie cię zadowolić ? - Spytał lekko speszony.
- Tak ... wydaje mi się, że aż bałabym się gdybyśmy...
- Możemy spróbować. - Powiedział pewnym głosem.
- J...ja.. jak to ? Co ? Teraz ?
- Czemu nie ?
- No bo ..
- Nie bój się to podobno nie boli.
- No z takim sprzętem to nie jestem pewna czy nie boli.
- Kochanie no .. - Jęknął twółj chłopak. Wiedział, że na jego prośby jesteś bezradna. Przysunął się do ciebie i objął. Czułaś bijące od niego ciepło .. i ...i nie tylko. Poczułaś jak coś napiera w okolicy twoich pośladków. Obróciłąś głowe w jego stronę i spojrzałaś prosto w jego oczy.
- Oppa.. możesz mnie nie obmacywać w okolicach pośladków ...
-Ale ja rączki mam tutaj. - Poweidział a twoje spojrzenie podążyło za jego. To prawda jego ręce oplatały teraz twoją talię. Znów obrócilaś głowę i zerknełaś w okolice swoich pośladków. Na dolną partię twojego ciała napierał twardy członek twojego chłopaka który stał już na baczność. Hongki również spojrzał tam gdzie ty, i speszoy cały się zarumienił i automatycznie od ciebie odsunął.
- Miahne, to było niekontrolowane. - Bawiła cię teraz jego postawa, bo jeszcze przed chwilą cię uwodził i próbował zaciągnąć do łóżka a teraz przez coś takiego się speszył.
- Nic nie szkodzi, to było nawet .. miłe ... - Spojrzał na ciebie teraz z dziwnym błyskiem w oku i znów się do ciebie przysunął, po czym namiętnie pocałował. Odwzajemniłaś ten pocałunek, ale on zaraz zszedł niżej i zaczął muskać twoją szyję i obojczyki. W pewnym momencietwoja bokserka wylądowała na podłodze razem ze stanikiem, a twój chłopak delikatnie muskał twoje piersi ustami czasami delikatnie prygryzając skorę. Rękoma jeździł po wewnętrznrj stronie twoich ud. Po twoim ciele rozchodziło się przyjemne ciepło. Wszystkie niepewnoścodeszły. Pragnęłaś go. Ściągnełaś swoje spodniewraz z majtkami. Leżałaś teraz zupełnie naga na kanapie. Na tobie lezał Hongki podparty na łokciach. Spoglądał w twoje zamglone oczy i szeptał.
- Tak bardzo cię kocham. Nikogo nie kocham jak ciebie. - Nachylił sie i pocałował cie w usta. Całą bylaś rozgrzana. Wasz pocałunek pogłębiał się. Hongki oderwał się od ciebie.
- Jesteś gotowa ?
- Nie wiem ... - Wyszeptałaś lekko speszona i raz jeszcze spojrzalaś na przyrodzenie swojego chłopaka.
- to nic nie będzie bolało.
- Ale ... on ... kochanie on jest za duży.
- Spokojnie, będzie dobrze zaufaj mi . - Nic już nie powiedziałaś tylko niepewnie przytaknęłaś głową. Jeszcze chwilę cie pieścił, co było dla ciebie niesamowite, to jak się teraz czułaś. W pewnym momenciepoczulaś jego członka na swojej waginie. Draznił ją delikatnymi ruchami, przez co jeszcze bardziej byłaś podniecona. Poczułaś jak delikatnie się w ciebie wsuwa. Nie wszedł do końca, co chwilę wchodził w ciebie płytko i wychodził. Nagle wbił sie w ciebie szybko . Z twoich ust wydobył się krzyk. Chwila bólu, który zaczął znikać już po chwili. Hongki zaczął sie delikatnie w tobie poruszać. Z twoich ust wydobywały się ciche jęki. Jego ruchy przyspieszyły. Poruszał się w tobie bardzo szybko, co dawało ci jeszcze większa przyjemność. W pewnym momencie doszłaś a z twoich ust wydobył się krzyk podniecenia. Już po chwili i on skończył w pełni usatysfakcjonowany. Z twojego wnętrza po udzie spłynełą buaął ciecz. Jeszcze przez chwile leżeliście tak ciężko dysząc. Spojrzałaś na swojego ukochanego, położyłaś mu dłoń na policzku, poczym złożyłaś delikatny pocałunek.
-Miałeś rację, prawie wogóle nie bolało. - Po tych słowach zaśmiał się i wyszeptał ci do ucha.
- Może chcesz to powtórzyć ?
 __________________________________________________
No i jest opowiadanie :D
mam nadzieję, że się wam spodoba. :3
 Tak jak wspomniałam u góry, od niedawna pisze opowiadania na jeszcze jednego bloga poświęconego     k-popowi. Jeżeli jesteście zainteresowani to smiało wbijajcie.   ;D http://centrumfanfiction.wordpress.com/