Jeon Jeongguk.(Jungkook / BTS )Pierwsza miłość.Cz.1

Pierwsza miłość, każda dziewczyna pragnie ją przeżyć i ty także do niedawna należałaś do tego grona.
Ale już nie teraz. Teraz znasz jej smak aż za dobrze. Ponad półtora roku temu zakochałaś się w chłopaku ze swojej szkoły, tylko że nigdy nie zdradziłaś mu swoich uczuć. Jedynym tego powodem było to, że się bałaś. Tak strasznie bałaś się mu o tym powiedzieć, dlatego że zbyt dużo was dzieliło. On był przystojnym Koreańczykiem lubianym w szkole i obiektem wielu westchnień, a ty byłaś Polką mieszkająca w Korei od zaledwie 4 lat. Nie byłaś szczególnie ładna, na pewno nie dorównywałaś urodą wielu Koreanką, a w szkole ... Miałaś male grono znajomych dla tego, że byłaś innego pochodzenia. Wszystko to było nie sprawiedliwe dla ciebie i nie mogłaś się z tym pogodzić. Mimo wszystko najważniejszą sprawą dla ciebie teraz było porozmawianie z Jeonggukiem. Tak długo się zbierałaś żeby mu o tym powiedzieć, a teraz okazuje się, że nie ma  go w szkole! Czujesz się tak jakby ciążyło nad tobą jakieś fatum. Na tą chwilę jesteś w 100% pewna, że jak go już zobaczysz to nawet nie odważysz się na niego spojrzeć. Idąc korytarzem nie mogłaś się na niczym skupić, cały czas myślałaś o Jeongguku, gdy nagle przechodząc koło dwóch dziewczyn usłyszałaś jak rozmawiają o nim ...
-Słyszałaś że Jeongguk z naszej szkoly jest w nowo utworzonej k-popowiej grupie Bangtan Sonyeondan? Podobno jutro w telewizji mają puścić ich pierwszy wywiad, już się nie mogę doczekać.-
Byłaś zszokowana tym co usłyszałaś, jak to możliwe? Było to bardzo miłe zaskoczenie, ale w pewnym momencie uświadomiłaś sobie, że teraz już nie będziesz miała ani jednej szansy na wyznanie mu swoich uczuć. To było najgorsze, ta myśl była tak bolesna, że nie wiedząc kiedy łzy pociekły ci z oczu. Nie wiedząc co masz teraz zrobić pobiegłaś za szkołę w swoje ulubione miejsce, usiadłaś pod drzewem i zaczęłaś płakać. Wiedziałaś, że teraz możesz sobie na to pozwolić bo nikt cie nie widzi... Prawie nikt,  nie zdawałaś sobie sprawy, że za rogiem budynku ktoś stoi i przygląda ci się z uwagą. W pewnym momencie usłyszałaś kroki, które były coraz głośniejsze i zbliżały się ku tobie. Nie myślałaś nawet nad tym by spojrzeć kto zakłóca twój spokój. W pewnym momencie ten ktoś przykucnął przy tobie. Nie chciałaś patrzeć kto to, by nie zauważył w jakim jesteś stanie. Chciałaś, aby ta osoba sobie poszła bo jej obecność ci teraz ciążyła, ale niestety ten ktoś uparcie przy tobie siedział i w końcu się odezwał.
-Nie płacz, proszę cie, nie znoszę kiedy dziewczyna płacze.- Głos tej osoby był zatroskany i dziwnie znajomy. Postanowiłaś, że w końcu spojrzysz na osobę, która ci tak przeszkadza. Kiedy uniosłaś głowę w górę, napotkałaś piękne oczy, które tak dobrze znałaś. Te oczy patrzyły teraz tylko i wyłącznie na ciebie nie wiedziałaś co masz powiedzieć, a jedyne co udało ci się wykrztusić to:
-Jeongguk ... co ty tu robisz? - Powiedziałaś głosem łamiącym się w pół, a on jedynie odpowiedział ci swoim pięknym uśmiechem  ...





Z góry przepraszam za błedy troszke sie śpieszylam juz niedługo druga częśc  :)  



Korekty dokonała: Yangpa :3